...
Komentarze: 0
Informatyczny zaprosił mnie dziś na kawę, miedzy 16.30 a 17.30... gdy odp że sie zgadzam, temat sie skonczył... już 17 a go nie ma... czyżby znowu postanowił zrobić mi świnstwo? nie nie nie oczywiście,że nie... po prostu znowu mu coś wypadło... dlaczego nie potrafię tego zrozumieć?
heh wystroiłam się ale cały moj blask gdzieś znikł... nie cierpie czekac...
znowu nie kochał mnie ten obcy ktoś...
Dodaj komentarz