smuteczki...
Komentarze: 12
smutno mi jakos dziś... chciałabym tylko żeby ktoś mnie mocno i czule przytulił... żeby ktoś mnie kochał... ale za dużo chce... bo aż jednej chwili...
trzeba wybrać w życiu... albo sukces albo miłość... ja chce być kobietą sukcesu... wiec kurwa po co sie uzalam????
Zanim jednak zasnę,specjalnie dla Ciebie zamienię się w dobrego duszka,który niesiony wiatrem zatrzyma się przy Twoim łóżeczku,usiądzie na ramieniu i będzie szeptał do uszka miłe rzeczy,byś śniła kolorowo i beztrosko,żebyś mogła "liczyć kropki na biedronkach i liście na drzewach" :)
Słodkich snów Sygitko:)
Intrygujesz mnie i ciekawisz... chciałabym czegoś dowiedzieć się o Tobie, zostawiłam nr gadu, odezwij się jeśli chcesz, może uda nam się poznać...
:)
może wirtualnie mnie przytulisz... bardzo chce żeby ktoś mnie teraz przytulił...
A dlaczego Ty? Hmm...
Przemierzałem ten na pozór wirualny świat w poszukiwaniu bratniej duszy.Jak mały statek płynąłem po bezkresnym oceanie ludzkich myśli,aż natknąłm się na Twój "port niespełnionych pragnień".Postanowiłem się zatrzymać.W nawale tych wszystkich blogów może właśnie tutaj znajdę kogoś Naprawdę wartościowego,kogoś o kogo trudno w realnym świecie...Tutaj jest...obiecująco;)
O tak... bardzo chciałabym mieć kogoś kto będzie czytał to co niezapisane... ale tak bardzo bym chciała żeby to On mnie znalazł i żeby to Jemu zależało..
Ja mogę uwieść każdego, mogę rozkochać w sobie każdego mężczyznę ale nie o to chodzi... bo chodzi o to żeby nie wpaść w błoto... żeby On pokochał mnie zwyczajnie, a nie dopiero kiedy zacznę Go uwodzić i kokietować, nie chce zdobyć, chcę zostać zdobytą... Chyba jak każda szanująca się kobieta...
Powiedz dlaczego??? Dlaczego wyciągasz do mnie swoją dłoń? Dlaczego właśnie do mnie??? Czyż nie z czystej ciekawości??
A i owszem trafne spostrzeżenie, bo jednak kobieta mimo pozornej kruchości jest si
Czytałem również komentarze przychylnych Ci osób.Aż dziw bierze,jak Wy-Kobiety doświadczacie często takich historii.Wszak to przecież Was stworzono płcią piękną,to Wam dano moc uwodzenia, to Wy w końcu potraficie manipulować nami-marnymi facetami,potraficie czarować i omamić...Niestety my-faceci ( w większości,choć są wyjątki) jesteśmy zbyt prymitywnie ukierunkowani.Próżno u nas szukać kwiecistej wymowy,zwrotów w stylu Romea.Trudno prowadzić wyrafinowaną grę półsłówek...niestety...Potrafimy jedynie popisywać się marnym,podrzędnym aktorstwem w celu zdobycia upatrzonej kobiety...
Pewne rzeczy z nami wyj
Być ciepłym podmuchem bawiącym się we włosach,
Być promieniem słońca ogrzewającym Twoje serce,
Być słowem szeptanym tylko dla Ciebie...
Mogę być.Tylko wyciągnij rękę.
Dodaj komentarz