wrz 20 2008

Jaka byłam głupia:(


Komentarze: 4

Nie ma już i nigdy nie było Informatycznego!!! właśnie przeszedł obok mnie, i udał że mnie nie widzi:( a dobrze wiedział,że tu jestem... w tym momęcie wszystko we mnie zamarło... coś umarło we mnie... czułam się jakby coś ciężkiego spadło mi na głowe... Boże jak żle i ciężko...
Moi mili.. powiedzcie,że nie warto lać łzy... dajcie jakąś dobrą myśl bo chyba coś sobie zrobie...:(

sygita : :
20 września 2008, 21:07
Odpowiedź bedzie jedna ,,kochanie bardzo Cie przepraszam ale spieszyłem się..." nic innego mi nie powie... a odezwie sie dopiero w pon jak bedzie juz daleko stąd... :( tęsknię...
20 września 2008, 19:29
kochanie mowi sie komus kogo sie darzy miloscia.....mysle ze jak sie odezwie powinnas po prostu zapytac dlaczego sie nie odezwal wtedy.....
20 września 2008, 18:29
nie wiem czy sie wyjasni... żeby chociaż nie pisał i mówił do mnie ,,kochanie" bo co to znaczy?
Boli jak cholera...
Co ja mam teraz zrobić jak się do mnie odezwie???
20 września 2008, 18:10
powtorze sie,prawdziwa milosc zaczyna sie przyjazni...moze on sie boi zwiazac?moze nie chce?wiele mysli sie nasuwa,ale powiem ci tak ze na sile sie nic nie da...to on musi zrobic pierwszy krok,nie ty...wiem ze ci smutno,czujesz zal,bol,bo nie ma nic gorszego niz odrzucona milosc...ale nie zalamuj sie,z czasem wszystko sie wyjasni...zobaczysz...

Dodaj komentarz