Archiwum 20 września 2008


wrz 20 2008 Jaka byłam głupia:(
Komentarze: 4

Nie ma już i nigdy nie było Informatycznego!!! właśnie przeszedł obok mnie, i udał że mnie nie widzi:( a dobrze wiedział,że tu jestem... w tym momęcie wszystko we mnie zamarło... coś umarło we mnie... czułam się jakby coś ciężkiego spadło mi na głowe... Boże jak żle i ciężko...
Moi mili.. powiedzcie,że nie warto lać łzy... dajcie jakąś dobrą myśl bo chyba coś sobie zrobie...:(

sygita : :
wrz 20 2008 kogoś brakuje...
Komentarze: 0

brakuje mi dziś energii choś to nic nowego... mam tyle pracy a mój entuzjazm gdzieś znikł:(
Informatyczny się nie odzywa od wczorajszej wizyty:( ja tęsknię i myslałam,że zrobi mi dziś niespodziankę i zadzwoni i powie że przyjedzie... ale milczy zupełnie...:(
tak sobie myślę,że informatyczny odwiedza mnie w celach czysto kumpelskich... a mialam nadzieje na coś wiećej... ale nic nie bedzie niestety:(
ktoś kiedys powiedzial mi ze ja nie mogę być sama, że ja nieustannie powinnam być w związku... i chyba miał racje.... samotność mnie zabija...
Informatyczny... zaczyna mi na Tobie coraz bardziej zależeć, ale Ty coraz bardziej sie odsuwasz... dlaczego? przyjdz dziś do mnie, przytul mnie, pocałuj... wiesz przecież,że tego chce... ale ,,w moim sercu nie ma miejsca nawet na najmniejszy żar nadzieii.." :(

Informatyczny!!! Wróć do mnie....

sygita : :