Komentarze: 1
Ciekawe co życie dla mnie zaplanowało.... co czeka na mnie za zakrętemm.... Boję się, ale podejmę się tej walki o siebie... :**
Kiedys bylam bardzo uduchowiona... teraz stalam sie powierzchowna i taka jakas bez wyrazu, cicha, zamknieta w sobie... ludzie przestali mnie fascynowac... nie wiem dlaczego tak sie dzieje.... nie wiem co sie stalo... mam coraz mniej czasu... musze odnalezc swoja droge.. musze odnalezc gdzies w sobie poklady sily, do tego zeby wstac rano i walczyc o siebie... czegos ciagle mi brakuje...
Ciekawe co życie dla mnie zaplanowało.... co czeka na mnie za zakrętemm.... Boję się, ale podejmę się tej walki o siebie... :**
I znowu wszystko się pieprzy... Mam dość takiego życie, chce zacząć wszystko od nowa, w innym miejscu... z lub bez pomocy rodziców... chce sobie dać rade i sobie poradzę, zobaczycie. Ja sie nie poddam! Nigdy!
czekam i czekam na Ciebie kochanie, a Ty milczysz...
Miłość o wiek niepyta... ona przychodzi nieproszona.... :(
Jestem u rodziców, opalałam się dziś w ogrodzie mmmm jeszcze nigdy kwietniowe słońce nie opalało mojego bladego po zimie ciala... ehhh jak było miło spędzić cały dzień na słońcu i w takiej ciszy zdala od zgiełku dnia codziennego :)
Ale nie, nie myślcie sobie,że jestem szczęśliwa... bo nie jestem.... znowu coś sie popsuło.... przez jakiś czas byłam najszczęśliwsza na świecie chyba i nagle takie cholerne bum na twardą ziemię....
No ale przecież na tym właśnie polega życie....