Komentarze: 0
Jutro ważny i oczekiwany dzień... a boję się go jak diabli.... ciężko bo nie mam się komu w ramię wypłakać....
Informatyczny wyjechał... daleko, daleko... czasami dzwoni... ale generalnie to rzadko o mnie pamięta... Ale jak już sobie przypomni to jest baaardzo miło...
Zatapiam się w ciszy...