Komentarze: 0
U Informatycznego coś się źle dzieje... nie chcial powiedzieć co... ale im dluzej mowil tym bardziej mnie przerażał...
Na koniec mowil cos o zapomnieniu...
chyba nawet wiem jak ma na imie ten jego problem :( i napewno nie jest to moje imie...
niewazne... chce zeby byl szczesliwy, i jesli bedzie trzeba sama pchne go w ramiona tamtej, choc wtedy chyba serce mi z żalu peknie...
ale nie o mnie tu chodzi...
Informatyczny... jestem...