Komentarze: 2
od pt siedzę w pokoju z nosem przyklejonym do szyby.... wypatruje Informatycznego... ;/
I dziś sie doczekalam... przed chwila widzialam jak szedl chodnikiem obok mojego mieszkania, ale nawet nie spojrzal w moje okno... a teraz czekam az bedzie wracal z nadzieja ze przyjdzie do mnie....
Wiem,że nie przyjdzie tylko zastanawiam sie do kogo poszedl.... moze do nowej niej... teraz bedzie tworzyl nowe marzenia z nowa nią...
ja nie jestem juz wazna... tylko nie umiem zrobic tak zeby nie bolalo...