Hmmmm i jedna sprawa zakończona pomyślnie :))) Szczęśliwa jestem :)
Teraz czekam jeszcze tylko na jedno i jeśli się uda to bedę najszcześliwsza na świecie :) Trzymam kciuki.... ;)
Chyba zdesperowana jestem.... Czy flirtowałyście kiedyś z księdzem??? :D
Bo ja tak, ciekawe doświadczenie, przystojny, młody mężczyzna... aż mi go szkoda było, że nie mogłam go do łóżka zaciągnąć ;P
No co ksiądz, też mężczyzna i też można się nad nim rozmarzyć ;p
Ale jest Informatyczny... jest u rodziny, daleko, i baardzo za mną tęskni... słyszę to w jego głosie kiedy dzwoni co wieczór, czytam to w każdym smsie... i planuje zabrać mnie nad jakieś ciepłe morze, żebyśmy oderwali się od zycia codziennego i tego co było... no zobaczymy jak to się potoczy....
Ja też za nim tęsknie i to bardzo...
Wiecie... potrzebuję odskoczni.... i choć jednej spokojnej nocy... bez lęku o przyszłość.... jedna szczęśliwa i spokojna noc....